wtorek, 3 kwietnia 2018

Rozmowa



Świadków wydarzeń z II wojny światowej jest już coraz mniej. Nie pozwólmy aby nowe pokolenia zapomniały o przeżyciach swoich przodków - jest to najcenniejsza lekcja historii. Jako zwieńczenie napisanych przeze mnie rozdziałów chciałabym zaprezentować nagranie rozmowy z babcią, którą przeprowadził (oraz zmontował nagranie!) dwunastoletni Maksymilian. Jestem mu bardzo wdzięczna za chęci i pracę, którą włożył w przygotowanie materiału. Proszę również o wyrozumiałość względem babci - w wieku 97 lat już dużo szczegółów ucieka z pamięci :-)




Zachęcam również o dzielenie się historiami, opowieściami swoich bliskich. Wiele osób ma lub miało w rodzinie/sąsiedztwie osoby, które pamiętały wojnę. 

3 komentarze:

  1. Czy pani Irena żyje? Musiała znać moja mamę Gienię Jamiołkowską młodą dziewczynę która też pracowała przy amunicji i została wykupiona za żywność przez Szwedów. Proszę o kontakt. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy Władysława Wiktorowska mieszkała i zmarła w Łodzi Czy Pani wrzuciła post na stronę Gmina Strzelce Wielkie o zdjęciu Pani Władysławy i że w Arolsen czekają pamiątki po p.Wladyslawir

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Post napisała moja mama, zachęcam do kontaktu na mojego maila: adebska94@gmail.com, podam namiary na mamę

      Usuń