Opiszę tu historię mojej babci, Ireny Klepczyńskiej, byłej więźniarki obozu koncentracyjnego. Zabierałam się za to już kilka lat temu, jednak próba ta nie powiodła się. Teraz jestem już trochę starsza i wiem, że dam rade podołać temu projektowi. Babcia chętnie opowiada o sobie, także znam bardzo dobrze jej dzieje. Historię będę pisała w pierwszej osobie, babcia jest cały czas w pobliżu, także będzie mnie wspierała w pisaniu.
UWAGA!
Historia jest prawdziwa, dlatego nie zmieniłam żadnego nazwiska, ani nazwy miejscowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz